Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skandal!!!
Człowiek
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zichenau...
|
Wysłany: Pią 18:57, 05 Maj 2006 Temat postu: The Toad, the Witch and the Wardrobe |
|
|
Jakie jest Wasze zdanie na temat tego odcinka? Wg mnie to jeden z najlepszych odcinków III sezonu- naprawde się nieźle uśmiałem widząc Toada próbującego ( raczej bez efektów) zdobyć Scarlett Witch za pomocą holozegarka " pożyczonego" od Kurta. Plus Pietro jako przywódca wykorzystujący swoich qmpli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marta_15
Ultimate X-Men
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 19:45, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
dobre też było jak Kurt i Todd rozwalili dom Amandy Ale byli jej rodzice zdziwieni jak zobaczyli niebieskiego futrzastego Nightcrawlera XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Buka
Mutant
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:23, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Jeden z odcinków, który dosyć długo mi umykał, zanim wreszcie udało mi się go w całości obejrzeć. Dobry, jak chyba wszystkie w trzecim sezonie.
Zabawne momenty raczej nie zbiły mnie z nóg. Za najbardziej udane uważam przedstawienie Pyra - świrniętego piromana. Jego obłąkany śmiech jest genialny :] Nie przejmuje się zupełnie, że może komuś zrobić krzywdę, ponosi go.
No i oczywiście Toad jako postać tragiczna. Biedny Toad :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadowcat
Rekrut
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 20:15, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ale Toad to nic nowego zawsze jest tym poszkodowanym.I tą ofiara.xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Buka
Mutant
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:14, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A szkoda. Polubiłam go. (Po tylu latach, ale jednak xD)
Do tego stopnia, że jest przecież taka scenka: podekscytowany Todd skacze to tu, to tam i pyta: ,,Wygraliśmy?! Wygraliśmy?!", po czym rozeznaje się w sytuacji i zrezygnowany stwierdza: ,,No tak, przecież my zawsze przegrywamy". Miał na myśli Bractwo, ale on tam chyba najcięższym przypadkiem jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadowcat
Rekrut
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 20:12, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A tak był taki moment^^ no ale raz wygrali w Centrum Handlowym gdy stoczyli pierwszą walkę z X-men'ami od czasu kiedy dołączyła do nich Wanda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Buka
Mutant
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:54, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ale Wanda sama wygrała ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadowcat
Rekrut
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 21:01, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ale Toad mimo to się cieszył.xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|