Autor |
Wiadomość |
Shadowcat |
Wysłany: Śro 17:17, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
On ma 18 ja myślałam,że jest starszy,.xd |
|
|
Buka |
Wysłany: Nie 17:12, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
No proszę, nigdy bym nie powiedziała, że taki młody jest. I owszem jest go mało, bo nie chce się do niczego mieszać. On sobie z boczku postoi, a inni, pogrupowani, niech się biją.
No i trzeba zwrócić uwagę, że chociaż na początku odrzuca propozycje tak Magneta jak Xaviera, to potem ląduje wśród X-Menów (mam na myśli przyszłość, ujrzaną przez profesora na końcu czwartego sezonu). |
|
|
Marta_15 |
Wysłany: Pią 11:25, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
masz rację, mało było tej postaci |
|
|
Dark Phoenix |
Wysłany: Pią 11:12, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
Angel to fajna postać ale ja nie rozumiem dlaczego zawsze tak mało gra ...! Np. w filmie niedość że sie pojawił dopiero w 3 części to jeszcze powiedział jedną kwestje i wystąpił w 2-óch scenacj :/ a w bajcie to ledwo zagrał w jednym odcinku a potem to już tylko jakieś mało znaczące epizody |
|
|
Bobby_Drake |
|
|
Marta_15 |
Wysłany: Wto 15:29, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
niezłe to zdjęcie z x-men III
ja też mam jedną fotkę
|
|
|
Cyclops-Admin |
|
|
Marta_15 |
Wysłany: Pon 17:51, 17 Kwi 2006 Temat postu: Angel |
|
a oto jego bios:
Codename:Angel
Imię:Warren
Nazwisko:Waringhton III
Zdolności : Skrzydła oraz ciało przystosowane do lotu
Przynależność grupowa : ------
Obywatelstwo : U.S.A.
Pochodzenie : New York / U.S.A.
Wiek: 18 lat
Opis: W czasie pewnych świąt Bożego Narodzenia Warren słuchając nagranych na sekretarce wiadomości (od rodziców) usłyszał, że w płonącym domu uwięziona jest staruszka. Postanowił jej pomóc. Następnie dzięki swoim ,,anielskim” skrzydłom pomagał także innym. Wkrótce po tym Magneto postanowił go zwerbować, udowadniając mu, że ludziom nie warto pomagać, gdyż bardzo szybko odwrócą się przeciwko niemu ( tym celu przeszkodził Angelowi w ratowaniu ludzi na zerwanym moście i sprawił, że Warren wrzucił do wody małą dziewczynkę). Mimo to nie chciał on wstąpić do drużyny Magneta. W odwiedzeniu Erica od pomysłu zwerbowania go pomogli mu Rogue i Cyclops, tak poznał x-men. Mimo to nie wstąpił do Instytutu, co nie znaczy, że się tam nie pojawia. Razem z x-men próbowali powstrzymać Mesmero przed otwarciem drugich drzwi więzienia Apokalipsa.
Warren jest człowiekiem który chciałby pomagać ludziom. Jest raczej cichy, zamknięty w sobie. Jak można się domyślić nie jest zachwycony swoją mutacją. Mimo to nie odwraca się od ludzi którzy się go boja wytykają itd. |
|
|